czuję się jak w wariatkowie,chociaż tam pewnie jest lepiej. duszę sie sama w sobie. nie wiem co mam ze sobą zrobić. czuję się oszukana i zdradzona. nie jestem już nawet zła, jest mi cholernie kurwa przykro. jedyne co mi zostało to udawać, że wszystko jest ok, bo przecież społeczeństwo jest tak niedojebane, że od razu pojawiłoby się milion plotek na ten temat. lubię tu wypisywać, bo mam wrażenie, że po drugiej stronie monitora znajduje się teraz ktoś, kto doskonale wie jak się czuje. w sumie to czuję, że z godziny na godzinę jest coraz gorzej. nie wiem nawet czy jutro będę miala siłę, aby wstać z łóżka. jestem zajebistą oszustką, bo świetnie ukrywam to co czuję w środku. nie znoszę pytań typu : co u Ciebie?, bo nie uśmiecha mi się ciągłe oszukiwanie wszystkich i samej siebie, że jest okej. nie, już nic nie jest okej. zawieszam.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika tosztokuros.