'...bo w mojej głowie zamieć, czarne, czarne chmury, zawierucha, deszcz do spółki z gradem, jakieś obce znów głosy podpowiadają mi bzdury, tak trudno mi, trudno mi, trudno mi, trudno mi być.'
a ktoś jeszcze ma wolne, aż dwa tygodnie wolnego.
a za tydzień już wyproawdzka, sialalalala
i lecimy, lecimy w miasto z Koteuszem <3 XD
i trzeba żyć! trzeba iść dalej! cały czas do przodu!
w końcu trzeba wyrwać się z sideł przeszłości, zamknąć ten rozdział raz na zawsze i zacząć od nowej, czystej kartki pisać swoje życie dalej.