nazwałaś mnie "ulubioną"
mówiłaś nie rób nic głupiego
prosiłaś abym obiecała
uśmiechałaś się kiedy było trzeba
śpiewałaś mi siedząc na przystanku
ustawiałaś kiedy wątpiłam
smutniałaś kiedy nie było trzeba
powiedziałaś wiele
wybaczyłaś za dużo
pojawiłaś się w nijakim momencie
smutny jest mróz za oknem, smutny jest ten smutny świat, smutne jest to jak wiele osób odchodzi, smutne jak wiele się odwraca,smutne jest to co nastąpi, a wesołe jest to, że ktoś tu ze mną zostanie.
Rozum