photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MAJA 2016

Adasiowa pupka

A taki był malutki i słodziutki, a teraz czsem potrafi być z piekła rodem. Waży z 7 kg więcej. To i musi się dawać mocniej we znaki. Tak w sumie z dupy piszę.

 

Późno już, zmęczona jestem. Lada moment czeka mnie filharmonia. Carmina Buarana. O nieee...

 

Już jej właściwie nie lubię.  Jakko odbiorcy oceniamy muzykę zupełnie z innej perspektywy niż jako wykonawcy. O taaak

 

A tym czasem... ślub, ślub i po ślubie. Oficjalnie nazywam się Zaręba. Tak możecie mi teraza mowić. Wstawie potem co nieco

Komentarze

wymodelowana Ogromne gratulacje i duuuużo szczęścia życzę! :)
24/05/2016 20:12:35