nie, nie wracam tutaj. wpadłam tylko żeby zrobić podsumowanie roku, bo jutro nie będę mieć na to czasu.
STYCZEŃ - w sumie nic szczególnego się nie działo, no może poza faktem, że w tamtym miesiącu odliczałam już z innymi dni do koncertu w marcu.
LUTY - również nie pamiętam, żeby w tym miesiącu wydarzyło się coś, co mną wstrząsnęło. jedyne co było fajne no to, to, że coraz bliżej show...
MARZEC - najpiękniejszy miesiąc w 2010 roku. było fajnie, bo miałam jako ostatnie województwo ferie, po nich dwa tygodnie szkoły, i KONCERT... wydarzenie roku, które zasługuje na wszystkie nagrody. i miejmy nadzieję, że TH dostanie mikrofony popcornu za ten show. co ja mogę tu więcej powiedzieć... tak naprawdę gdybym się rozpisała, byłoby dużo do czytania, a słowa zupełnie nie są w stanie oddać tego, co ja czułam 14 marca... i to nie jest na takiej zasadzie, że się wywyższam, czy coś takiego, bo każda fanka, którą znam ma dokładnie to samo, i dobrze wiemy o co chodzi. spełniło się moje kolejne marzenie, i mam nadzieję, że to nie był ich ostatni koncert w Polsce, pomimo tego, jak postrzegany jest nasz kraj... nigdy nie zapomnę tamtego dnia, choć nie wiem co by się stało, to będę to pamiętać na zawsze, bo wtedy zatrzymał się świat. dziękuję jeszcze raz wszystkim, z którymi się wtedy spotkałam. dziękuję, że było tak fajnie. w ogóle dziekuję za tamten weekend przed całym koncertem. dziękuję za to stanie pod hotelem, dziękuję za chodzenie po Manufakturze, dziękuję za wspólne siedzenie w KFC, dziękuję za sobotę - opłacało się tyle koczować, kiedy wyszedł Gordon z psami... dziękuję za tamten dzień, i dziękuję również za niedziele, najpiękniejszą niedzielę w moim życiu.
KWIECIEŃ - 5 kwietnia minęły 3 lata od koncertu TH w Warszawie... tego też nie zapomnę, mam wrażenie jakby to było rok temu, a nie 3... pamiętam wszystko, to jak się przepychałam z Moniką do przodu, przez co znalzalyśmy się przy samym wejściu. :-D i pamiętam pierwszy rząd, i pamiętam piękny uśmiech toma, i pamiętam to jak patrzyłam na billa zapłakana kiedy cała hala śpiewała 'es ist vorbei, bei, bei...' nie chcę wiedzieć jak musiałm wtedy 'pięknie wyglądać' kiedy miałam cały rozmazany makijaż. : D pierwszy, najpiękniejszy koncert na jakim byłam! 5 dni po 3 rocznicy koncertu miała miejsce tragedia w Smoleńsku. nie chcę o tym mówić, bo każdy z nas odczuł to tak samo, poza tym robi mi się dziwnie jak o tym pomyślę. to było największa strata w historii Polski, zginęło tyle ludzi... [*] ale wiecie co? gdyby to stało się miesiąc wcześniej - koncert w łodzi zostałby odwołany... : O
MAJ - chyba nie było nic fajnego, poza tym, jak to połowa mojej klasy latała do nauczycieli, żeby jeszcze wszystko pozaliczać, w tym ja z moją zajebistą chemią. :-)
CZERWIEC - koniec pierwszej klasy LO. nie powiem, że trochę nas ubyło, ale co tam. muszę przyznać, żę tamten rok szkolny nie skończył się dla mnie zbyt dobrze. gdyż, iż, ponieważ miałam poprawkę z chemii.
LIPIEC - ogólnie to wakacje były przerąbane, bo całe dwa miesiące się uczyłam. nigdzie nie wyjechałam, siedziałam dwa bite miesiące w łodzi, ale cóż...
SIERPIEŃ - jedyna impreza jaką pamiętam z tego miesiąca to FAN PARTY! ludzie, co to było! : D dziękuję wszystkim, którzy wtedy przyjechali, i których poznałam! te 24 godziny - COŚ BEZCENNEGO. jeszcze z tyloma fajnymi ludźmi - CUD, MIÓD, MALINA. i szczerze wierzę, że w 2011 roku kolejne fan party będzie również w łodzi! no a pod koniec miesiąca miałam komis i na szczęście zdałam, jak fajnie. + kocham moją Justynkę! <333
WRZESIEŃ - nic specjalnego, więc nie ma co pisać.
PAŹDZIERNIK - najgorszy miesiąc w moim życiu.
LISTOPAD - tylko gala EMA, i zdobyta statuetka za BEST WORLD STAGE.
GRUDZIEŃ - wszystko jak najlepiej, wspaniałe święta.
i tak kończąć - wszystkim życzę spełnienia marzeń w nadchodzącym roku, żeby był on JESZCZE lepszy od 2010. + ode mnie mogę dodać jeszcze to, że początek zapowiada się na prawdę super, bo:
styczeń - ferie w Katowicach.
luty - koncert kamila bednarka w łodzi.
maj - VIVA COMET [?]
lipiec & sierpień - piękne wakacje, i wyjazd do Loitsche.
listopad - EMA!
z mojej strony, byłoby wszystko. : D
Tylko obserwowani przez użytkownika tomyouaremyobsession
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni użytkownicy: bogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekonta
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395