Czekam na Ciebie!
Tak bardzo się za Toba stęskniłam. Nie mogę się doczekać Twojego telefonu z informacją, że zaraz zobaczę Twój głupi pychol na żywo. I znowu pójdziemy razem na fajkę i będziemy błąkać się brudnymi ulicami Bytomia, rozmawiając o wszystkim i o niczym. Znowu pójdziemy się totalnie niekulturalnie napić, jak dawniej. Znowu będziemy rzygać i pewnie tez płakać nad życiem. Bez Ciebie jest tutaj zupełnie inaczej. Tak... pusto. Kiedyś wystarczyło wyjąc telefon i napisać Ci jednego smsa, żeby wypełnić nudny dzień, monotonne chwile, albo chociażby płuca dymem w ukochanym towarzystwie, śmiejąc się po wariacku z byle czego. Chociaż na codzień jesteś tak daleko i bardzo prawdopodobnie czasy, w których byłyśmy sobie na wyciągnięcie ręki nie wrócą na stałe już nigdy, czuję, że ta przyjaźń się nie skończy. Tyle złych rzeczy za nami, okropnych sytuacji, których nie chce się wspominać, kłótni i nieporozumień tylko temu dowodzi. Spotkanie w życiu takiego człowieka, który tak silnie i trwale utwierdzi się w Twoim sercu , moim zdaniem, graniczy z cudem. Ja taki cud mam, jest dla mnie codziennością, a to chyba najpiękniejsze, co mogło mnie spotkać. Bo dzielą nas tysiące kilometrów, nie raz nie mamy możliwości kontaktu, o rozmowie nie wspominając, a mimo wszystko to czuję. Nie będę tego tłumaczyć, bo wiem, że Ty doskonale wiesz, o jakim uczuciu mówię. Kto tego nie przeżył, to nie zrozumie, choćbym ubrała to w milion pięknych słów i epitetów.
I choć myśli o Tobie ciągle towarzyszy tęsknota i pewien rodzaj bezsilności i nieumiejętność pogodzenia się z faktem, że nie mogę spotkać Cię, kiedy tego zechcę, wiem, że na dobrą sprawę nie ma to aż tak wielkiego znaczenia. Bo nic nie jest w stanie zabić prawdziwej przyjaźni, to po prostu niemożliwe.
I nie musisz być obok, tulić, kiedy płaczę, czy radzić, kiedy się gubię. Bo mam to ciepło w sercu, które daje mi poczucie, że w jakiś sposób zawsze jesteś przy mnie.
A więc, Lucyna, wbijaj szybko do Polski, najebiemy się jabcokiem i... NO PO PROSTU WBIJAJ SZYBKO, BO CZEKAM Z CHOLERNĄ NIECIERPLIWOŚCIĄ.
Matko i pójdziemy na zdjęcia!!!
Inni użytkownicy: nkwiknrszynigveronnikaxdomiczkaslavikokesesek337bariswccomkoskomistylaveausuchotnikdariazet
Inni zdjęcia: 06.03.2025 bolimnieniebo29.03.2025 bolimnieniebo01.03.2025 bolimnieniebo07.03.2025 bolimnieniebo16.12.2021 bolimnieniebo17.10.2010 bolimnienieboJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie2025.4 xxtenshidarkxx... maxima24... maxima24