TOKYO DRIFT 

HOW I FEEL TODAY??

LIKE THIS TREE...

Ich kann beobachten aber nichts mehr...

Ich kann beobachten Zeit, er lauft so schnell

Ich habe kein Zeit fur mich, fur Dich...

Ich möchte weinen, doch ich kann es nicht, weil ich muss streng sein, dass muss ich leben...

Ich bin so traurig... Ich hasse Zeit! ICH HASSE DIE ZEIT!!

SIE ist so gnadenlos!! Ich wunsche dass hier keine Zeit ist!!

źle mi dzisiaj od rana... Co za dzień, płakać sie chce...

Jeszcze komp zepsuty, gdzie mialam świetne foty...

Czy mi sie wydaje, czy ten pb, jest mniej optymistyczny od drugiego?? Chyba ta... tego mam dłuzej i zawiera wiecej wydarzeń, nie koniecznie dobrych.

Ehhh chcialabym byc jeszcze w GIM, gdzie nie mysli sie o studiach i wylacznie o nauce...

Dobra Dora!! nie łam sie, przełam sie.

Don't worra, be Dora.

Nie moge tak dalej, tak beznadziejnie, tak zalosnie, tak w strachu i przerazeniu, i nadziei...

Chcialabym pod koniec mego istnienia stwierdzić, ze tak naprawde niczego w moim życiu nie zaluje...

Tyle, ze jak mam tego dokonać, skoro juz zaluje, zaluje, ze nie jestem taka, jaką by mi sie marzyło być...

Ale nikt nie jest idealny i trzeba przestać sie martwic wadami, bo moze i znikna, a moze i nie... Lepiej nauczyc sie z nimi zyc, a pewnego dnia stwirdzić, ze to nie jest wada...

Tak o, bo czasem, gdy mam zły dzien, nie lubie udawać, ze dobrze sie czuje..

ALE I TAK NIENAWIDZĘ CZASU!!