photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 13 LISTOPADA 2012
198
Dodano: 13 LISTOPADA 2012

wrzesień 2010.

pustka, najchętniej bym ten wpis zostawił pusty..

 

bo nie ma, czym się chwalić, nie ma, co się ze wszystkimi dzielić...

 

siedzieliśmy na przystanku, jakbyśmy czekali, aż wszystkie autobusy wrócą do zajezdni...

 

słuchaliśmy muzyki, której przez całe życie nie znosiłem za jej nudność, powolność, spokój...

 

paliliśmy, i to ile...

 

dowiedzieliśmy się o sobie tyle, że nic się nie zmieniło...

 

wiemy o sobie nadal tyle samo, poza pewnymi fragmentami, o których siebie nie poinformowaliśmy, ale to dalej nic nie zmienia...

 

zabierzcie mnie stąd, co ja tworzę? melancholię opartą na... na tylu sieciach chwil splecionych razem... tak, jakby każdy dzień był totalnie inny... jakby każdy dzień miał dla mnie inne priorytety i ważniejsze i mniej ważne osoby...

 

Kocham, kocham i kocham... Ciebie, Ciebie i Ciebie.

 

 

 

Gdyby chwile nie mijały,
gdyby chwile były złe,
muchy by się zabijały,
a noc była by też w dzień.

Kiedy myśli uciekają,
gdy się mądrość chowa w cień,
oczy się już zamykają
i tak mija pusty dzień...

Radio może sobie śpiewać
i tak będzie cały czas.
Gęste sieci wspomnień tworzę,
w których jeszcze nie ma nas...

Sens ucieka między drzewa,
słowa wartość tracą swą.
Język litery rozsiewa,
bez znaczenia one są...

Może to rozkojarzenie,
że przez nas mam wszystko gdzieś,
może złe na świat spojrzenie,
że dziś wszystko wnerwia mnie..

Życie mi ucieka prędko,
niczym kula strzału w dal,
a na końcu leży w błocie,
tak, jak spadła, tak bez zmian....

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tofikowy.