wczoraj minął nam ROK :)

Liwia jest juz taką mądrą dziewczynką

robi już sama kilka kroczków

ciągle gada i gada, a nowych słówek przybywa z każdym dniem

pokazuje na lodówkę kiedy jest głodna i woła 'da'

kiedy ktoś je to krzyczy 'eeeee' i pokazuje na niego palcem, by jej też dał

ściąga z półek wszystko co ma w zasięgu ręki

kiedy coś przeskrobie to patrzy się na mnie swoimi mądrymi oczkami i pokazuje nu nu 

rozumie kiedy mówię że czegoś nie wolno

sama czesze swoje pięć na krzyż włosków :)

robi baba zasłąniająć buzie rączkami

tańczy jak tylko usłyszy muzykę

sama zakłada czapkę na głowę

rozpoznaje domowników, do babci mówi baba do mnie mama, do dziadka cia cia a do cioci ci ci:P

kiedy jest spiąca , kładzie główkę na poduszkę i robi aaaaaa 

przybija pionę i ładnie pokazuje pa pa kiedy się żegna

gdy widzi że płaczę to przytula mnie mocno i mówi mama

daje buziaka 

potrafi pokazać gdzie ma nosek , nóżkę czy rączkę

i wiele innych rzeczy 

zaskakuje mnie każdego dnia

w niedziele zrobiliśmy kameralną imprezkę w domu na ok 17 osób

na roczku wybrała kieliszek a potem kase .. nie wiem co mam mysleć na ten temat :P

tortem, a raczej fontanna z zimnych ogni była zachwycona

a radość z prezentów wciąż trwa :)

___________________

mało nas tu ostatnio, ale nie podoba mi się to co się tu dzieje

za dużo tu zawiści, nienawiści , zazdrości , i przechwalanek czego to moje dziecko nie ma.... 

nie będe na bierząco dostarczała informacji anonimowym by cieszyli mordy że mogą się do czegoś przyczepić i pokomentować  :)

jestem szczęśliwa, mam cudne dziecko

od którego bije miłość która czuje 

nikomu nie uda się zakłócić naszego spokoju 

a tymczasem zostało zaledwie 10 dni do mojej imprezki urodzinowej , więc z moim ograniczonym czasem muszę zająć się przygotowaniami :)