Cześć!
JEJ! Właśnie wróciłam z treningu capoeir`y.
Bałam się tam iść i strasznie mi się nie chciało, ale namówiła mnie E. zmotywowała mnie, żebym poszła i zobaczyła co to :D
Rozgrzewka trwała 30 minut. Zmęczyłam się, szok. Ale pozytywnie strasznie.
Nie odczułam zmęczenia, może trochę teraz kiedy ta adrenalina spadła.
Ekstra sport-naprawdę polecam.
Na czym on ogólnie polega?
Jest to brazylijska sztuka walki, z elementami samoobrony, akrobatyki i gimnastyki połączona z muzyką. Wszyscy nadają rytm i wszysy tworzą jedność.
Niesamowite przeżycia.
Myślę, że ta forma ćwiczeń na dzisiaj mi wystarczy ^_^
Chociać mam ochotę porobić jeszcze kilka brzuszków!
Jak u was z ćwiczeniami?
Uciekam się uczyć.
Trzymajcie się.
/M.