FERIE~

Cześć.

Nasze województwo (Moje i Enyone) rozpoczęło właśnie ferie.
Czas przed maturami, studniówki i inne tego typu sprawy. 

Teraz często na internecie przewijają mi się stronki z zapytaniami, jak szybko i skutecznie schudnąć albo osiągnąć wymarzoną figurę na studniówkę. Nie da się tego zrobić od tak, na samo pstryknięcie palcami.
Dla nich na :niestety: trzeba znaleźć dużo dużo czasu i mnóstwo chęci. Jeśli jest to jeden tydzień, to efekty nie będą na tyle duże, żeby było je jakoś bardzo widać. 
Jednak jeśli są to dwa tygonie + to da się już więcej zdziałać.

Przed świętami moja waga pokazywała mi 64 kilogramy >.> 
Totalka załamka i w ogóle odechciało mi sie wszystkiego, miałam dzień, wktórym wszystko mnie denerwowało i stwierdziłam -I tak jestem grubym wielorybem to sobie moge jeść, trudno, najwyżej już nigdy nie wstanę z tego stołka tylko mnie dźwigiem będą podnosić...
Ale potem jak niektóre problemy się już w miarę załagodziły to stwierdziłam.

Ej! Są kurcze święta, nowy rok, nowe postanowienia. Trzeba cos ze sobą zrobić! 
Zostawić za sobą to co było, to co o mnie mówili i wykreować nową siebie.
Lepszą siebie!

Takim sposobem po świętach moja waga pokazała 58 kilogramów (:
Strasznie się ucieszyłam. 
Pewnie zapytacie jak to zrobiłam, że w zaledwie niecałe 2 tygodnie zrzuciłam 6 kilogramów. Tak więc już wam piszę .

Na początek dnia piłam dwie szklanki wody z cytryną. Byłoto najczęściej do pół godziny przed śniadaniem. 
Na śniadanie starałam nie jeść zbyt dużo, jedna kromka z serem białym/żółtym.
Osobiście odrzuciło mnie od mięsa i wydaje mi się, że przez to moja waga tak nie rosła a spadała.
Obiady jadałam tak, żeby uciszyć głód, a nie żeby się napchać, przejeść i niewiadomo co jeszcze.
Kolacje zazwyczaj omijałam. Ale za to po obiadku jadłam jakieś zdrowe przekąski.
Marchewka, sałatka z kapusty, sama kapusta, ckruche ciasteczka zbożowe, chleb wieloziarnisty (unikam białego).
Przed snem herbata - NIESŁODZONA!
Ograniczyłam cukier.

Tak samo z moim uzależnieniem od kawy. 
Nie słodzę jej za bardzo i robię pół na pół (Kawa/mleko) Piję tylko rano i to nie codziennie.

Wrzucę wam kilka dobrych rad na efektywne zrzucanie kilogramów bez głodówki:

• Jedz wolno i planuj posiłki na każdy dzień poprzedniego wieczora. Wtedy unikniesz podjadania.
• Kiedy poczujesz efekt głodu między posiłkami, zapij go wodą mineralną (może być z cytryną).
• Od głównych posiłków wstawaj nienajedzona, ale też nie za głodna.
• Pij duże ilości płynów, codziennie 1-1,5 litra: herbaty , woda mineralna.
• Ostatni posiłek staraj się jeść najpóźniej do 19.
  
  
  Ja stosowałam się do tych zasad i teraz moja waga wynosi 56,3 kg.
  Dodatkowo ćwiczenia (:
  Ja dzisiaj ćwiczyłam sobie 2 godzinki. 
  1 Luty studniówka.. Bierzemy się w garść (:
  Masa spadła, teraz rzeźba ^.^
  
  
  Jak u was z feriami?
  Kiedy macie? 
  Jakieś plany? (:
  
  Pozdrawiam.
  /M.