photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 22 CZERWCA 2010
149
Dodano: 22 CZERWCA 2010

Witam po przerwie~

Od razu zaznaczze ze moja dluga nieobcenosc byla celowa a jakze inaczej.

Nie chce sie uzalezniac od dodawania notatek, ale bynajmniej nie myslcie sobie ze Waszych fblow nie odwiedzam! Wrecz przeciwnie! Jestem tam czesciej niz sie Wam zdaje. Bardzo ciesze sie gdy widze tekst typu: JEST 0,5 MNIEJ lub SPODNIE LECA MI JUZ Z DUPY!

Poza tym, pisanie dzien w dzien mysle ze rowniez nie ma sensu, bo z dnia na dzien moja waga nie spadnie.

Na dzien dzisiejszy BMI w moim przypadku wynosi 17.9 !!!

Co oznacza ze przy wzroscie 177 waze kilo 56, a wiec od poprzedniego posta schudlam kilo 2!

Po drodze mialam grilla u znajomych, 18, z 4 x jadlam ciasto ktore sama upieklam (TAK, KOCHAM GOTOWAC A W SZCZEGOLNOSCI PIEC CIASTA!) w ktorys dzien pochwale sie jakims sernikobrownie lub tarta z kremem waniliowym i truskawkami.

Jak widzicie moja wlasna dieta cud skutkuje. Nie tak szybko jak pragne ale chudne.

Myslalam ostatnio o tych castingach do tvn'u na podobienstwo AMERICAS NEXT TOP MODEL.

Jednakze moja twarz jest raczej niefotogeniczna i choc mnostwo osob mnie na to namawia chyba odpuszcze. Wciaz jestem za gruba.

Ciesze sie ze juz wakacje bo mam czas dla siebie.

Rano bylam na silowni a potem caly dzien chodzilam po miescie tak, ze do domu wrocilam przed 20 dopiero.

+W piatek zakonczzenie roku. Wspaniale. To glowny aspekt i motywacja do diety. Wczoraj bedac w WWA kupilam w topshopie (<3) sukienke z kolekcji Kate Moss (przepiekna!, podobna wygladam rownie fantastycznie jak sama gwiazda ale oczywiscie to co inni mowia nalezy brac conajmniej przez pol). Plus mama fundnela mi buty z VAGABOND! A na zdjeciu powyzej widzicie fryzure ktora w czwartek moj ukochany fryzjer dla ktorego specjalnie bede jechac 100 km zrobi mi na glowie.

 

Strasznie chcialabym miec juz 55 na wadze ale mysle ze do niedzielie biorac intensywnosc i tempo zycia w tym tygodniu sie pojawi.

 

 

AHA, zwymiotowalam wczoraj po raz pierwszy. Nie jestem z siebie dumna ale wyboru nie bylo.

Przynajmniej nareszcie umiem , bo juz w to nie wierzylam. Wiec jesli zdarzy mi sie nei daj boze jakas sytuacja typu musze zjesc pol kilo ciasta i nutelli jest wyjscie.

Co dobre w tym wszystkim zadnym sudafedem i innymi specyfikami sie nie wspomagam. Chudne sama z siebie iwec to jest absolutnie na +. Najwiekszym moim przyjacielem jest woda, czerwona herbata oraz JOGOBELLA LIGHT jabluszko z cynamonem <pyszka> lub zwykly jogurt ze slodzikiem i cynamonem.

KOCHAM DUKANA hihi<3

do uslyszenia za jakas chwile.

 

/EDIT: chyba przyszedl czas by sie Wam pokazac :)

POWODZENIA<3

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika thinspire.