Mój weekend zapowiada się okropnie.. dzisiaj jeszcze tylko wyjdę na godzinkę może dwie, a reszte wolnego czasu siedzę w domu. To takie smuutne, no ale cóż nic z tym nie zrobię. Wypożyczyłam sobie "Dzieci z dworca zoo" i już mam co robić..

Chciałam przeczytać książke "Chuda" wiem że wiele z Was ją chwali, ale wstydzę się pójść i ją wypożyczyć, a w empiku niestety niedostępna.

Zważyłam się !! Wstydzę się nawet o tym myśleć, muszę coś z tym zrobić. Zapowiada się dwa dni głodu i ćwiczeń, muszę wziąć się za siebie. Już nigdy nie zawalę ! Nigdy nie powiem o sobie że jestem tłusta.. dąże do doskonałości.

śniadanie: nic

obiad: dwie smażone rybki

kolacja: nic

ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia.