ble, ale jestem gruba
może dlatego jestem tak bardzo niekochana
Otwieram oczy i widzę Ciebię. Zaciskam mocno pieści by nie zwariować nieczująć Twojego zapachu, którego już nie ma. Bo trwanie jest zbyt piękne. Musi boleć, jak boli, możesz udawać, że podcinasz sobie żyły, że spanie całymi dniami jest jedyną, słuszną formą życia, bo nie czujesz nic, ale oddychasz.
Leżę sama, w małym łóżku, obok mam głupiego, pluszowego clowna, jest tak cicho, że niemiarowy rytm mojego serca drażn moje bębenki. Dzwięk odbywa nieznośną podróż przez uklad nerwowy do nieprzytomnego mózgu. Niedobre noce i dnie bez Ciebie, jeszcze gorsze gdy Cię widzę i nie mogę dotknąć.
To takie żałosne, mówisz.
Idę zwymiotować całe to kłamstwo, którym mnie nakarmileś.
Będę silna. Zniszcze to wszytsko. Zapomnę. Ukaram Cię, stając się ideałem. Bezdwięcznym, niedoścignionym ideałem.
Inni użytkownicy: protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plkklaudix2106monikkglam
Inni zdjęcia: 1407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone... thevengefulone