photoblog.pl
Załóż konto

Starcia z przeszłością

 

 

Mroczny Mesjaszu! Z twoich ramion

czerpię siłę do dalszych starć

z przeszłością.

Z serca bije promień cienia,

zmyślny i zjednoczony.

 

Duszno. Duszę się, brakuje mi

twoich zmysłów, twojego oddechu.

Dotykam zawzięcie przerw

w życiorysie, szumię jasno niby sen,

co się nigdy nie zaczął.

 

Mroczny Mesjaszu, skończony samotniku!

Odrasta we mnie pragnienie jutra.

Pleni się spokój,

z którym się nie urodziłam.

Wyklęte są wersy twojego poematu.

A może to litości należy się najwięcej?

Może to ten ból sprawia,

że dekoruję moje sny twoimi łzami?

 

Mroczny Mesjaszu, podążam wciąż

za echem twojego serca, za szeptem

głośniejszym od szczęścia.

Nie jestem tym stworzeniem,

które boi się ziemi.

Jestem życiem, na które nikt się nie skarży.

 

Składam moje serce do odlotu.

Moje dłonie potrzebują twojej gwiazdy.

Mroczny Mesjaszu... Śnię znów za ciebie.

Znów umieram, choć nie wzywa życie.

 

Napiszę ci list, który będzie

pierwszym i ostatnim... Zbuduję dom,

trwalszy od domku z kart...

Dodane 27 LUTEGO 2025
22
Info

Użytkownik thevengefulone
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.