photoblog.pl
Załóż konto

Stracony

 

 

Mroczny Mesjaszu, stracony

na samym początku!

Czy to, co spotykam w korytarzach nieba,

jest szansą na ostatnią,

czerstwą łzę? Czy to, za czym tak bardzo

tęsknisz, kojarzy się ze świtem,

tylko martwym?

 

Nie osądzaj czasu zbyt pochopnie.

Nie sprzeczaj się ze światłem,

które umilkło na twoje żądanie.

Czy jesteś tym wyniosłym kresem,

na jaki nikt nie zasługuje?

 

Mroczny Mesjaszu, zanim odkryję

czasoprzestrzeń w twoich myślach,

zanim przeminę jak nieudany wiersz -

nauczę się modlić pomalutku,

bez zbędnych słów.

Przystanę w połowie zdania

i zadam pytanie

na każdą twoją odpowiedź.

 

Mroczny Mesjaszu, wojowniku!

Czy czujesz w duszy moją obecność?

Czy odkrywasz we mnie wstyd,

za jakim tęsknię?

Wróć, proszę... A twój powrót

niech będzie opowieścią dla pojednanych ust,

dla marzeń, na które już nie liczę...

Dodane 27 LUTEGO 2025
146
Info

Użytkownik thevengefulone
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.