photoblog.pl
Załóż konto

Jeszcze jedno istnienie

 

 

Śpiewam, choć milczenie pozbawia

mnie krzyku.

Tańczę, choć moje serce

nie ma poczucia rytmu.

Odkrywam w Tobie zaginiony

oddech, krew, która płynie

szparko w za ciasnych żyłach.

 

Napotkałam na drodze powrotnej

straconego wędrowca - byłeś nim Ty,

Mroczny Mesjaszu.

Zrozumiałam bezmiar nieszczęścia,

niedosyt radości.

 

Czuję, jak mój sen wymyka się

Twoim nagim dłoniom -

mogą dać mi

jedynie przyszłoroczny dotyk.

 

Jestem samotna jak coroczna łza;

zbyt ciężka, aby ją przełknąć.

Melancholia przysiadła na powiekach.

 

Bezcelowość ludzkości

nie interesuje nikogo; nienawiść

staje się fundamentem

dla jeszcze jednego istnienia.

Dodane 27 LUTEGO 2025
18
Info

Użytkownik thevengefulone
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.