On a cosmic beach I'll see you there
Latające świnie, sytuacje, w której wybiega trzeci człowiek (każdy ma takiego) i powiewa pelerynką. Przyłożyć ręcę do sufitu i niech sama pobiega!
Now and then I wonder where
The faces from my childhood have gone
Tegoroczna opóźniona jesień, a słońce jakby greckie. Nie ma tu piaszczystej plaży, nie ma emerytowanych Kanadyjek, a przecież dalej grzeje w czerep. To całkiem miłe uczucie nagłego dysonansu (chciał użyć => użył; for, while i end) rzekłbym "termicznego", a ktoś mi ostatnio wspominał, że albo kursywa albo cudzysłów, albo najlepiej sie w ogóle nie odzywaj. Nadal jest ciepło, a to względnie dziwne i względnie ciepłe.
A ragged pile of silent accusers smell the blood of strangers here
Wyczuwałem podstęp lub niewiedzę, lub jedno i drugie na raz.
I wish it had a happy end
Like the fairy tales pretend there can be
Czasem to trzeba wylać, po prostu wylać, przelać na nieistniejący papier, zrobić sobie kufa schemat blokowy i czekać na reakcję własnego 'ja'. Chmiel z kolendrą i zaskakujące słowa rady od Pana "nie, nie widziałem Jej od początku wakacji". Halo, może ktoś inny?
Trapped inside a web of fiery gravity that fuels all our needs
Chaotic energy that sucks the life from H to He
15 minut potrafiło zmienić nie tylko perspektywę, ale i kolor świńskiej pelerynki. Skoro ma mi ona towarzyszyć już do końca, to przynajmniej w myślach oswoję się do jej obecności. Dokładnie siedem prób w zaledwie jednym z rozdziałów, dziesięć razy więcej powodów do nieprzespanych nocy.. a od dzisiaj wystarczy mi tylko chrumknięcie i akcja trzeciej osoby. Założyłem dwie osoby + trzy, a to się nazywa automatyzm.
Juries got their head where the sun don't shine
Serio, on też tam może siedzieć? Dlaczego dowiaduje się o tym akurat dzisiaj, w zbieżności z seminaryjnymi animacjami?
Hold on, hold on
Mam jeszcze tyle luk do wypełnienia (...)
Heaven that made you has screwed you and left
Falling from grace leaves a cool empty space in the sky
(...) i co raz dziwniej. Dużo starych pomysłów w nowym wydaniu i nowe informacje na kontretykiecie. Tak się to wszystko zbiera, że muszę robić kopie zapasowe. Skracam zdania, skracam swoje zdanie, Gomułka stoi nad przepaścią i zachęca do kroku w przód.
Dislocated jagged pieces are sliding into this broken mind
Czas ucieka, a wszystko się co raz bardziej miesza. Broken mind, broken flowers, Jarmusch byłby dumny. Skoro nie działa, to znaczy, że jest zepsute i trzeba naprawić. Skoro działa, to też można naprawić. Wszystko można.
I've thrown away my images
They're all so distant now
Discovery was a stranger then
Welcome to my house
Whatever demons torture me
I love them like a friend (frankly, I don't)
Nothing lasts forever
But the certainty of change
W tym punkcie wycieczki można zauwazyć bardzo ciekawe zagubienie przestrzeni mlecznej, czyli jak nawarzyć mleczne piwo bez mleczarza. Zagubienie ów charakteryzuje się niemożnością odnalezienia się w samej sobie i w sensie tych dwóch zdań. Bez dwóch zdań jest duszno, nie tak popołudniowo i bezkarnie cytrynowo.
The clock is ticking like a bomb
Subversive things ain't going on
You're only seventeen
W tle nikt nie wierzy skurwysynom, ktoś mi zabrania przeklinać, a czeskie napisy nie pomagają w rozwikłaniu błędu nr 40. Error, error! Anybody who thinks the Zoo is a happy place, go watch the monkeys wait for groups of school children.Watch the fun. The monkeys sit there, like...
"Wait for it".
"Wait till the teacher comes with the video camera."
"Now!"
BOOM
I'm a cold starter
Don't you hang your hat on my peg pin
Your big red heart on my shirt tail?
Właśnie.
Now and then the earthrise fills my eyes
Squeeze my fist in anger, remember what it means
Turn around the starlight warms my skin
Every day in the blackness we begin
Welcome back to the human race so very far from home
I know I should be lonely but there's too much going on
I left this ball of sadness when the fighting had begun
To leave behind your mayhem, your chemistry are free