Panie Doktorze, czy ów oficjalny wywód poruszający tematykę kształcenia ma być motywacyjny czy jego zamierzoną rolą w polityce emigracyjnej jest nastraszenie od ostraszenia i szwedzkich okrzyków z północy?
Panie Doktorze, proszę nie odwracać Profesora ogonem, to bardzo nieładnie.
Panie Doktorze, musi Pan Doktor wiedzieć, że wytrącenie z równowagi jest w dzisiejszych czasach bardzo łatwe. Jest to tak samo łatwe, jak odróżnienie zdziwionego Szweda od potakującego. Wpływ drugiego człowieka na człowieka pierwszego jest bardziej, niż zauważalny. Teoretycznie i empirycznie.
Żegnam Panie Doktorze i idę dalej oglądać, jak ludzie spierdalają się z wózków widłowych.