photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LIPCA 2013

I przychodzi w życiu taki moment kiedy gdzieś w głowie i w sercu rodzi się jakieś marzenie. Marzenie dzięki któremu uśmiechasz się wstając rano i dzięki któremu jest Tobie łatwiej zasnąć. Później owe marzenie zamienia się w cel. O tak. Marzenia powinniśmy zamieniać w cele albo słowo marzenie powinno być synonimem słowa CEL. Ale kiedy coś staje się Twoim celem musisz być pewny, że będziesz do tego dążył. Nic nie może Cię od tego odwlec. Zacznie się Twoja walka z samym sobą. Jeżeli coś jest niemożliwe oznacza to, że sam postawiłeś sobie barierę. Nie zmusisz kogoś do miłości ale możesz sprawić by zakochał się w Tobie na nowo. To, że ktoś odchodzi gdzieś po coś nie znaczy, że umiera. Po prostu zniknie na jakiś czas. Ciało wytrzyma tę rozłąkę bo ciało jest tylko ciałem. Z umysłem jest trudniej kiedy wracają wspomnienia. Nagle rozumiesz, że popełniłeś wiele błędów i gdybyś cofnał czas wszystko byś naprawił. Ale gdybyś cofnął czas może i tak by nie wyszło... Nie możemy karmić się przeszłością. Wiemy o niej wszystko. Musimy działać teraz. Teraz przepraszać, teraz biec na przód, teraz pukać do drzwi, teraz mówić o uczuciach. Jesli chcesz aby jutro było piękniejsze niż wczoraj musisz działać dziś. Serce mówiło mi walcz i walczyłam każdego dnia nie czując rezultatów. Walka nie pomagała. Myślałam, że skończę z tym wszystkim, że się poddam, a wtedy okazało się, że wygrałam. Wygrałam Jego głos i spojrzenie. Wygrałam Jego "kocham", którego myślałam, że już nigdy nie uslyszę. Wygrałam Jego słowa, które mówiły, że jestem Jego marzeniem. Pomyślałam, że spełnie się. To tylko kwestia czasu...