Łódź, było dokładnie tak jak to sobie wyobrażałam, a nawet lepiej <3
Wspaniałe walentynki, i nowe miejsce w którym czuję się najwspanialej.
ManuCafe, przepyszna latte i niesamowite burgery.
Nie spodziewałam się, że w Łodzi po 1, jest tak międzynarodowo, a po 2 znajdziemy tyle wspaniałych kawiarni i miejsc gdzie można naprawdę dobrze zjeść.
Jedno z niewielu miejsc, z którego najchętniej, nie wracałabym!
[Kino i Perfetti Sconosciutti, spacer, Breadnia, Hamburgery po których nie mogliśmy się ruszać, Manufaktura, ManuCafe, i oczywiście bardzo,bardzo śmieszny wieczór]
C u d o w n y c z a s .
Kocham podróżować z moim l o v e.
<3
***
Z każdym dniem jest coraz to lepiej. Koniec nic nierobienia, nudy, braku motywacji.
Posprzątane, zaplanowane, poćwiczone, wstane, a teraz czas wziąć się za pierwszy krótki naukowy maraton. Muszę dać radę! Podzielenie nauki na tygodniowe okresu, z dokłanym rozpisaniem, zaplanowaniem i rozliczaniem samego siebie z pracy sobie zadanej to najlepszy sposób na ogarnięcie ogromu nauki do matury, szczególnie w tak krótkim czasie.
[Tyyyyle promieni słońca w pokoju, +5 stopni, w ręku latte i prawdziwy uśmiech na twarzy, nawet jeśli to dzień połączony na sprzątanie&naukę]
Cały słoneczny dzień, pierwszy rower w tym roku, i zyskałam kompana do ćwiczeń <3
Tak bardzo kocham moich chłopaków :)
Muszę naprawdę dać z siebie wszystko, żeby w weekend spotkać się z chłopakami <3