Eh wczoraj już mi się pisać nie chciało, bo niby nie zawaliłam, ale za dużo zjadłam, chciałabym do 1000kcal, a i wczoraj i dziś było do 1500, ale same zdrowe rzeczy. W dodatku wczoraj też nie mogłam ćwiczyć przez ból ręki. Dziś za to cały dzień nauki i dużo ćwiczeń, ale i tak za dużo jedzenia. Zawsze tak mam przed miesiączką. Nienawidzę tego. Jeszcze w sobotę, wtorek i środę do dziadków z okazji imienin i wiadomo jakich świąt. Co się wiąże z brakiem czasu na ćwiczenia, bo siedzę na uczelni, a potem lecę do rodzinki na ciasto...
bilans:
za dużo
picie:
1,5l wody + 3 zielone herbaty
ćwiczenia 60min:
* zumba
* 10min na pośladki Mel B
* 8min abs
Inni użytkownicy: lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxd
Inni zdjęcia: ... thevengefulone... thevengefulone... maxima24... maxima24... thevengefulone... maxima24... thevengefulone(*) itaaanPo drugiej stronie andrzej73łapka lilina