"Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą
Chcę przez życie śpiewająco razem iść.
Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą
Może mnie o rękę prosić choćby dziś.
Z nim by było szczęście moje,
Dwie gitary i nas dwoje-
To marzenie w sercu budzi niepokoje.
Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą
Ja zawrócę mu gitarę, a on mnie.
Chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą,
Chłopca z gitarą chcę."
hahahahah ;3
Tak właśnie wygląda moje szczęście. Jakbym musiała je narysować, to właśnie tak by wyglądało.
Mój driver. Ten Kotecek potrafi wywołać na mojej twarzy uśmiech nawet jak mam humor do dupy.
I tylko On potrafi udawać zająca pod piekarnią <3
No i jak tu Go nie kochać?