Czy ktoś rozumie miłość? hmm... ciężkie pytanie...
Czasami mamy tak, że jak spotkamy osobę i przywiążemy sie do niej,
to przez umysł i serce przechodzi miliony mysli i uczuć na raz...
My ludzie nie potrafimy nad tym zapanować, to przychodzi w momencie
gdy miedzy dwoma osobami buduje się więź która zbliza ich do siebie, przyciąga
ich jak magnes... to uczucie trafia najpierw do serca któro zaczyna bić w jakieś
części dla tej osoby, któro wysyła pewne impulsy, że to właśnie to uczucie
na któro czekamy. Jeśli serce zgodzi sie z umysłem to znaczy ze ta osobą
jest godna naszego zaufania, troski, uczucia jakim tą osobe darzymy.
Jeśli juz uświadomimy sobie ze to jest jednak miłość a nie marne
i nic nie znaczące zauroczenie nasze życie doznaje kolorów których
nie dostrzeżemy sami, kolorów które cieszą nas wtedy gdy jesteśmy
sami i wiemy ze ta druga osoba czeka na nas z myślą "jak dobrze jest nam RAZEM..."
/. Chwila natchnienia ;) pomyślałem, że sie podziele...
Inni użytkownicy: wetmimiwetmimi666kolorowanki12sexualharassmentpandaankaaa12367itzmctoastmadziakk1993marlenczix33jaworznianin33bagsiofkurw
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589Hejooo patusiax395Kopciuszek jerklufoto1467 akcentovaJa pati991Podniebna gastronomia elmar;( najprawdopodobniejnieNad morzem pati991Kolonia Sady bluebird11izi toujourspur