Tak, jakość zdjęcia rzuca na kolana, ale to wina aparatu
i przeróbki na szybko, żeby nie było widać twarzy.
I oto jestem. Z zamaskowanym zdjęciem, pomarańczowymi włosami i trochę innym podejściem do życia
Jestem pewna, że urzeknie Was moja historia autentyczna, tzn. nie musicie jej czytać. Nawet nie polecam. Stanowczo nie polecam. Na dole w podsumowaniu wszystkie istotne informacje. Radzę od razu do niego przejść :)
Wiem, długo mnie nie było, powiedziałam, że wracam piętnastego lipca i taki też miałam zamiar. Na usprawiedliwienie dodam, że od mojej ostatniej notki zdążyłam odkryć masę wspaniałych osób, które dały mi mnóstwo do zapamiętania i gdybyście ich znali, też chcielibyście poświęcić im każdą wolną chwilę. Później straciłam część z nich i to w bardzo nieprzyjemny sposób. Straciłam najlepszego przyjaciela, jakiego kiedykolwiek miałam tylko przez.. głupotę? kłamstwo? niezdecydowanie? Później odizolowałam się od świata. Pozbyłam się wszystkich uczuć, które znałam, wyrzuciłam serce, żeby było mi łatwiej. Nie było. Mam szczura. Kupiłam go, kiedy przeżywałam okres, w którym nie byłam w stanie znieść widoku wszystkich osób, które niegdyś były mi bliskie. Odrzucałam każdego, kogo dało się odrzucić, a jeśli to nie działało - udawałam, że jest ok. Nie wiedziałam czego chcę, kłóciłam ze sobą i swoim sumieniem. Zamknęłam się w sobie i przez jakiś czas czułam, że umarłam. Bardzo się zmieniłam. Ale pewnego dnia, w momenencie kiedy moje załamanie osiągnęło apogeum, spojrzałam w lustro... i zobaczyłam się taką, jaką nigdy wcześniej nie byłam. Spojrzałam w oczy swojego odbicia i zapytałam: "Kim jesteś?". Ale... Zdałam sobie sprawę, że to nadal ja. Może inaczej wyglądam. Może przestłam wierzyć w to, w co kiedyś wierzyłam i inne rzeczy niż dotychczas zaczęły sprawiać mi radość. Zupełnie inna, ale dopiero czas pokaże czy na pewno gorsza. Być może lepsza. Nie wydaje mi się. Wciąż nie czuję się najlepiej. Nie za przyjemnie się żyje bez serca.
Podsumowanie:
- wróciłam na dobre
- notki na pewno nie będą pojawiać się
codziennie, w tym roku mam dużo zajęć
- przygotujcie się na coś nowego
- opaska ze zdjęcia: rossman, 6zł
- pierwsza zmiana: żadnych zasad!
Możesz dodać mnie do znajomych.
A nawet będzie mi bardzo miło, jeśli to zrobisz.
Chcesz, żebym również Cię dodała? - napisz w komentarzu :)
xoxo.
~ es.
Inni użytkownicy: mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22
Inni zdjęcia: I am photographymagicCzyż slaw3001410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan128. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaackJestem jak niebo nad miastem bluebird11