disfrutar de la vida... 

jako, że mija prawie rok od ostatniego wpisu, to coby tradycji stało się zadość wrzucę fotkę weselną! a co! ale żeby nie było to z innego wesela niż rok temu - bo mnie ludzie lubią i zapraszają na wesele;):P

fotka wykonana 3 września na weselu Matysów;) świetna zabawa;)

jak widać partnerka mnie się przez rok nie zmieniła - jak dobrze pójdzie to za rok kolejne wrześniowe wesele;)

dużo się zmieniło od tamtego czasu:

najpierw wybory uzupełniające do RM Redy - niestety dla mnie okazały się one klęską - ale i też jakimś małym sukcesem. taka mała szkoła życia w lokalnej społeczności.

skończyłem studia I stopnia na AMW z oceną ogólną dobry plus, rozpocząłem magisterkę - tym razem żeby sobie utrudnić życie zaocznie na UG. Dziennikarstwo i komunikacja społeczna - po pierwszym zjeździe stwierdzam, że studia te wydają się być fajne;) Obecnie jestem w trakcie szukania i wyboru wspaniałej fantastycznej i dobrze płatnej pracy - co wcale nie jest takie łatwe.

No i jeszcze jedna fajna ciekawa rzecz, a raczej projekt, który mi zaproponowano, na który się zgodziłem - na razie niech to pozostanie tajemnica - ale mam nadzieję, że wszystko wypali i będzie to hitem!:)

pozdrawiam