Twarda podłoga, muzyka zagłuszająca wszystkie stworzenia wybudzające się zza okna, lekki powiew chłodnego powietrza, marne światło padające na klawiaturę i co chwilę rozłączający się laptop, wieczór. Być może lekkie zmęczenie i zbyt długie spędzanie dnia na słońcu sprawia nieprzejrzyste spojrzenie na wszystko. Kolejny tlący się papieros, reakcja na lekkie zdenerwowanie i panujący chaos, nie taki jak zwykle w głupich sytuacjach. Strach odbiera mi pozytywne myślenie i zbyt często zapraszam go do swych wnętrzności. Być może zbyt wielkie zaangażowanie i oddanie odbiję się niebawem i rozwali cały twardy grunt pod moimi stopami, który tak precyzyjnie i delikatnie buduję od 5 miesięcy. Demony z przeszłości również dają o sobie znać, gaszą światła w momencie, gdy chcę dostać się po stromych schodach do swego pokoju. Bezszelestnie wpełzają do kołdry, odkrywając mnie w zimne wieczory. Bonusem zawsze są przykre wspomnienia, nie tylko zabijają mnie od zewnątrz, ale robią mieszankę wybuchową w moim żołądku, który przecież też przeszedł swoje. Oni doskonale o tym wiedzą. Wiara była moja siłą, a zaufanie podparciem. Wszystko powoli znika, jak piękna bańka mydlana wśród urokliwego tła. A czy zazdrość potrafi zrujnować mi całe dotychczasowe życie? Czy tylko połowę, lub 1/4? Niedorzeczność przeplatana z realnymi spostrzeżeniami wszystko pieprzy, dosłownie wszystko pierdoli. Nie do końca rozumiem sens płynący z mojego rytmu funkcjonowania i dawania miłości, ale to drugie jest prawdziwe i nieskazitelne, szczere i pełne bezwarunkowej czułości..a z Twojej strony, powiesz jak to wygląda, bo rozpłynę się, chociaż już to robię..po cichu, tylko ja o tym wiedząc.
Inni zdjęcia: Na działce pati991Nad morzem pati991Z malutkim bobo nacka89cwaW Okoninie pati991Na zamku pati991W Okoninie pati991Na zamku pati991Ja nacka89cwaJa pati991W Toruniu pati991