11 kwietnia 2011
Dzień 8 diety
JUTRO TESTY GIMNAZJALNE
Rano ze stresu ściskało mi żołądek i nie byłam w stanie nic zjeść, ale teraz troche mi przeszło. Zjadłam mało, a czuję się najedzona, więc jest dobrze.
Bilans:
ś: cappucino (50kcal)
IIś: jabłko (40kcal)
o: 2 kotlety rybne usmażone na 5ml oleju (290kcal)
p: śliwkowy serek homogenizowany 0% (110kcal)
Suma: 490kcal
Do ćwiczeń wrócę po testach, teraz napadł mnie wielki stres - jestem zmęczona, kręci mi się w głowie i boli mnie brzuch...
Powodzenia, chudzinki. :*