photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LIPCA 2011

2

25 lipca 2011

Dzień 2 diety

 

Planuję poważnie wziąć się za a6w, tym razem bez odpuszczenia sobie po kilku dniach i tłumaczenia się zmęczeniem, brakiem czasu. Mam siły i mam czas, to tylko głupie wymówki. Muszę mieć brzuch, którego się nie będę wstydzić. Do wyjazdu zostały mi 2 tygodnie, więc nie mogę już z tym zwlekać.

 

Planowany bilans:

ś: cappucino + gejfrut ok. 200kcal

o: trochę zapiekanki ze szpinakiem ok. 400kcal

p: nektarynka ok. 35kcal

k: serek wiejski na słono lub słodko ok. 300kcal

Suma: 935kcal

 

Jak u Was, kochane? :*

Komentarze

mindre Ja też mam dwa tygodnie! I będę robić 8min abs ;> a6w dopiero, gdy będę miała fajny brzuch ;>
25/07/2011 13:37:51
~gotowaniewdiecie jestem tu, nowa nazwa bloga:)
25/07/2011 10:17:03
paradoksalnahipokrytka Ojj, w takim razie nie możesz zwlekać. Bierz się za siebie, a będzie dobrze! :)
I ja nigdy nie byłam za głodówkami.. Czasem mi przychodziło to na myśl i robiłam jednodniowe oczyszczanie, ale to było dawno. Teraz tylko z głową się odżywiam :)
25/07/2011 10:06:09