photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 WRZEŚNIA 2012

Z córką Jagodą ; *

 

 

 

 

 

Coś się ruszyło, czyli zaczyna się dziać. Za kilka dni zaczynami rok akademicki, a najśmieszniejsze jest to, że w sumie już mi się chce! Może nie zajęć, ale ostatniej ławki, kucania na zawołanie, siedzenia na laptopie i NIE słuchania wykładowcy. Do tego wszystkiego zbliża się zjazd, a ściślej mówiąc został nam tydzień. Ciężkie negocjacje, próby przekupstwa, jak i groźby dania w papę przynoszą skutki i osoby, których obecność sprawiałby mi dużo radości deklarują, iż się zobaczymy. A jutro pogodny wieczorek z SALOSem!

Odkąd wróciłam dużo czytam, właściwie książka starcza mi na 1-2 noce. Wczoraj po raz senty skończyłam czytać "Nigdy w życiu" K. Grocholi i przez wydarzenia z codziennego życia utwierdzam się w przekonaniu, że większość (bo nie wszyscy) facetów to stado osobników myślących tylko o sobie. To przykre, że nawet Ci, w których pokładało się nadzieję nie potrafią dotrzymać danego słowa. Odezwać się raz na jakiś czas.

Przykre, ale prawdziwe.

 

 

W kwestii zasadniczej nie wiem, ile razy człowiek, czyli kobieta, może zaczynać życie od nowa. Jeśli o mnie chodzi, robię to teraz poniekąd nałogowo. Bez przerwy. Nie wiem, dlaczego akurat na mnie popadło. I nigdy się nie dowiem. Widać robię coś źle, bo normalni ludzie żyją normalnie.
Katarzyna Grochola



Pezet feat Kamil Bednarek - Shot youself

 

Jest czwarta czterdzieści, niedziela

Starasz się jakoś myśli pozbierać

Miałeś nie pić, ale na teraz

To jedyny pomysł jaki masz, jaki nieraz

Nie wypalił, teraz też się nie sprawdzi

Ona myśli, że nie mówisz prawdy

Ona nie potrafi już wierzyć w to,

Że mimo nie może wszystkiemu zaprzeczyć to

Dawno między wami nic nie działało, nie dawało wam żyć

Coś dawno przerwało między wami nić

I ostatni raz dziś chciałeś sprawić

Żeby chciała być z tobą

Tylko z tobą

Ale widzisz ją z kimś i robi to znowu

I wariujesz i czujesz, że możesz za chwilę

Zrobić coś złego z tego powodu

Oni mówią - zapomnij ją

Ale nie ma ich teraz, oni teraz śpią

Spod fotela wyciągasz broń

I choć nie umiesz strzelać, to strzelisz mu w skroń

Gówno prawda nic z tym nie zrobisz

I choć chciałbyś, jesteś zbyt dobry

Ona teraz na zawsze odchodzi

A ty nie umiesz strzelać i nie masz broni

 

Oh lord, ey gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

Ey gimme a gun I swear

I could even shot myself oh lord

Gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

 

Jest czwarta czterdzieści, niedziela

Czujesz się jakby było już po, jakbyś już strzelał

Stop, wystarczy, koniec, pytanie

Po której Bóg jest stronie?

Nie ma jej tu, choć myślisz, że wróci

Nowonarodzony strach nienawiść budzi

Gotowy na to by swoje dłonie krwią brudzić

Czy na pewno zemsta potrafi twój gniew ostudzić

Panie podaj mu dłoń,

To on potrzebuje wsparcia

Ja mam dwadzieścia lat

Ty może mniej może więcej

Nieważne, chwyciłeś cierpienie goniąc za szczęściem

Tylko do siebie możesz mieć pretensje

Twój wybór, twój ból

Ponosisz konsekwencje

Teraz stoisz pośrodku niczego sam

Brak ci nadziei

Nie masz klucza do czasu bram

Popełniłeś zbyt wiele błędów

Ona miała zbyt wiele argumentów

Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi

Kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi

 

Oh lord, ey gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

Ey gimme a gun I swear

I could even shot myself oh lord

Gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

 

Oh lord, ey gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

Ey gimme a gun I swear

I could even shot myself oh lord

Gimme a gun, I swear

I'll shot him or her oh lord

Komentarze

theblairwitch zostało jeszcze 9 :(
04/10/2012 17:21:29
~jusia Mnie też się chce do tej naszej ostatniej ławki <3
27/09/2012 22:39:08

Informacje o szasznecka


Inni zdjęcia: Labirynt nacka89cwa... sweeeeeetttDependance ? ezekh114zimowe z synem Ja nacka89cwaJa na działce nacka89cwa;) virgo123"No to jadziem na Bielany.& ezekh114Łebski i warszawski. ezekh114Na bujaczce nacka89cwaJa nacka89cwa