photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2013

i'm a dreamer...

Osoba na zdjęciu powyżej jest moim obecnym uzależnieniem.

Zakochałam się.

Na zabój.

W człowieku, którego nigdy najprawdopodobniej nie spotkam.

Super.
Ale.. never say never, tak .

 

 

Uwielbiam go.

Za osobowość.

Charakter.

Talent.

Głos.

Wygląd.

Poczucie humoru.

ZA WSZYSTKO.

 

i w dupie mam, co ktoś o tym myśli, i czy ma mnie z tego powodu szanować lub nie.

 

 

 

 

Tak bardzo chciałabym wyrazić wszystko co czuję w takiej metaforze, w przenośni. Żeby nie wszyystko dosłownie.

Ale to chyba za mało słów, żeby pisać, co czuę.

W mojej głowie ostatnio jest 1500 myśli na minutę, z którymi czasami niestety nie daje sobie rady.

Wiem jedno. Muszę być bardziej stanowcza. Bo ten świat jest za wredny, żebym ja miała być miła.

 

Ostatno jest dosyc ciężko, nie powiem, ze nie.

Dobrze, że człowiek ma trochę silniejszą psychikę, bo inaczej to już dawno by wysiadł.

No i dobrze, że są przyjaciele. W sumie, to prawie jak rodzina. Oj, byłoby ciężko.

 

Nienawidzę w sobie jednej, jedynej cechy. Która rozpierdala czasami wszystko. Nie wiem, dlaczego taka jestem, ale co poradzę, nie umiem tego pokonać.

 

W sumie, nie wiem, czy to zazdrosc, czy nie pewnosc samej siebie.

Ale w przeciągu ostatnich dwóch lat nabrałam takiej pewności siebie, że chyba nigy takiej nie miałam.

W ogóle zmieniłlam się. Chyba na lepsze. Zakończyłam to, co nie potrzebne, ogarnęłam się. Może jeszcze nie do końca, ale już bliżej niż dalej.

Na pewno jakieś gorsze echy też przybyły, zaczęłam się stawiać ludzim. Mieć nareszcie swoje zdanie.

Może nie we wszystkich sprawach , ale prawie.

 

 

Głoszę teorię, że wszystko przyjdzie z czasem. To na pewno też.

 

Tymczasem mam wakacje. I cieszę się tym czasem, cchę go wykorzystać, bo od września czeka mnie totalny zapierdol, ale nie mówmy o tym.

 

Szukamy pracy. Namiętnie. I nawet są jakieś sukcesy. nawet sporo ich jest.

Po prostu potrzebne są pieniądzę, bo trzeba sobie jakoś wakacje urozmaicić, cnie ? :)

 

Pozdrawiam, z 5 lipca.

Ps. mam nadzieję, ze jutro nie będzie takiego skwaru jak dzisiaj.