Dzień dobry.
Dzisiaj jakoś brak weny.
Poszłam spać po 22.00 bo już padalam.
Wstałam koło 6.00
Później rozpalanko w piecu.
Ogarnęłam jeszcze dom i śniadanie.
Dzisiaj wizyta u fryzjera.
Nie mam nawet weny na wlosy.
Nic mi się nie chce.
Wczoraj tak się źle czułam jak by mi żołądek wykręcało.
Jak wracałam do domu z pracy. Aż mnie plecy bolały.
Takie miałam skurcze.
:/.
Na szczęście po kroplach i herbatkach ziołowych już lepiej.
Czas się szykować.
Bo znowu czeka mnie spora trasa...
1 dzień temu
2 dni temu
3 dni temu
3 dni temu
5 dni temu
5 dni temu
5 dni temu
5 dni temu
Wszystkie wpisy