Oj Coś musiałam zrobić (na tym zdjęciu ) bo Siwy się zdenerwował haha pewnie pół-paradę :D! Bardzo tego nie lubi :D!
No to tak życie - totalny RESTART !
Tak to czasem bywa coś się łączy a coś rozrywa ^^!
Chciałabym żebyś znalazł osobę która mnie zastąpi ... żebyś był szczęśliwy z inną... nie chcę Ci robić na...złość bo mi na tym nie zależy .. życzę Ci jak najlepiej !
Dobra postanowiłam koniec z notkami o Tobie ... Koniec łez ... Koniec ran ... Koniec nas po prostu ^^
Ale na wesele i tak z Tobą idę ze względu na to że dalej Cię lubie (znaczy kocham Cię ale nie wybaczę Ci tego co zrobiłeś ) Dlatego chcę iść z Tobą ale tylko jako koleżanka ...
Ach Ach ... no i co to się porobiło chyba że znajdziesz dziewczynę do czasu ślubu Syliwi no to się nie będę wtrącać prawda -,-
Twoja decyzja ^^
Człowiek żyje zapatrzony w przyszłeść ... żadko wracamy do przeszłości a szczególnie tej " nie miłej" nie chcemy wspominać rzeczy które nas kiedyś zabolały w pewin sposób ... ale dlaczego tak jest ...?
przecież gdybyśmy przypominali sobie bolesne sytuacje z naszego życia to uzyskalibyśmy pewną formę ochrony -,-
tak tak pewnie nikt nie wie o czym ja wg pisze ... yh !
chodzi o to aby przyzwyczaić się do bólu a co za tym idzie w przyszłości jeżeli życie znowu da nam kopa w dupe to nie będzie on tak bolał ...
po prostu uodpornimy się na ból zadawany przez życie ... osoby ... sytuacje ...
nikt nie wie gdzie go los wyniesie ...
nikt nie zna przyszłości możemy ją tylko zaplanować dla samych siebie ale nie wiemy nic pozatym !
Ostatnio ktoś się mnie zapytał :
po co się tniesz ? masz przecież wszystko co chcesz ! Masz konia ! masz dobry sprzęt !Masz pieniądze ...! chodzisz do szkoły z internatem ! no masz wszystko !
- Bardzo zabolało mnie te pytanie ponieważ jest w nim pokazane jak bardzo ludzie oceniają nas z zewnątrz ... jak bardzo ludzie widzą tylko to co chcą zobaczyć a nie jak jest naprawdę !
Po co się tniesz .... hmmm bo mam powód bo nie jest tak pięknie jak opisujesz ... bo moje życie jest ... usłane nienawiścią i fałszywymi ludzimi którymi się otaczam ... bo moje życie domowe z każdym dniem traci sens !... bo mnie nie znasz !
Tak masz Konia ... no okeyy zgadza się mam konia wspaniałego Siwego wałacha ale ... ! Koń ten jest przypadkiem ... po prostu ktoś (tam na górze ) chciał żebym spotkała tego cudownego wałaszka ponieważ on daje mi życie ... on jest sensem mojego istnienia ...
Gdyby Nie Ali pewnie już bym nie pisała tej notki... pewnie już bym nie żyła ...
Aliś jest z targu ... z ubojni ... Aluś miał tak samo trudne życie jak Ja ...
Aluś bardzo oddaje mnie ...
jest moim odbiciem w wcieleniu Konia !
ach mało kto to zrozumie no ale cóż ...