Przepraszam za wszystko. Dosłownie. Przepraszam za to, że kurwa nadal Cię kocham, że czasem tego nie okazuje. Przepraszam za to, że mi zależy, chodź tego nie czujesz. Przepraszam za to jaka jestem. Przepraszam, że nie potrafię się zmienić. Przepraszam Cię... Może kiedyś będzie taki czas kiedy będziemy szczęśliwi jak kiedyś, może będzie jeszcze taki dzień w którym wszystko mi wybaczysz i pokochasz jak dawniej. Może jeszcze kiedyś nam się uda. Pamiętaj, że cokolwiek powiem u cokolwiek zrobię zależy mi, kocham, i potrzebuję tylko Ciebie. Te 2 lata były najpiękniejszym okresem w moim życiu i nigdy ich nie zapomnę. Dziękuję, że pokazałeś mi co to jest miłość, jak to jest być kochanym i jak smakuje szczęście. Dziękuję, przepraszam i kocham Cię.
Mimo wszystko... Twoja na zawsze.