photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LISTOPADA 2013

step 19.

DAY 24. - bilans

 

Śniadanie: corn flakesy z mlekiem, czarna herbata. (coś mam ostatnio z nimi i jem już trzeci dzień, na szczęście się skońćzyły xD),

II śniadanie: 1,5 kanapki z razowego z twarożkiem, jabłko.

Obiad: udko z kurczaka pieczone, kasza gryczana.

Podwieczorek: 4 ciasteczka bezcukrowe (taaakie tycie), jabłko, kawa.

Kolacja: trzy chlebki lekkie z wysokiego błonnika, zielona herbata.

 

Ćwiczenia:

mel b - rozgrzewka,

mel b - cardio,

mel b - klatka i plecy,

mel b - rozciąganie.

 

Dzisiaj aktywność mniejsza troszkę, ale po prostu musiałam mieć odpoczynek od Tiffany i Mel B na brzuch. Jednak mięśnie muszą się zregenerować. I tak już dostałam opieprz od przyjaciółki za taką intensywność Tiffany na boczki - "będziesz miała problemy ze zdrowiem bla bla bla". No ale dobra, nie dziwię się, ona wiem na ten temat sporo. Trzy lata ćwiczeń zrobiły swoje. Gorzej, że teraz prawie zapędziła się w anoreksje i musi chodzić po dietetykach. Martwię się o nią, ale wiem, że ona nie chce bym podzieliła jej los jeśli chodzi o różne problemy zdrowotne przez ćwiczenia. Także będę się jej słuchać pod tym względem.

 

Komentarze

befitforever dobrze, że słuchasz się przyjaciółki, pewnie ma rację ;) czasami trzeba odpocząc ;)
28/11/2013 13:59:52
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sufferoflove.