photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LISTOPADA 2013

step 11.

Dziewczyny, zwaliłam ostatnie trzy dni po bandzie. Dobra, nie było wielkiej tragedii w jedzeniu. Chociaż, jak kto uważa. Z takich moich grzechów: trzy paski czekolady w piątek, w sobote jeden pasek czekolady ale też jakieś chrupki, trochę mniej niż na pół z chłopakiem w kinie. Ale w niedziele dwa kawałki ciasta z czekoladą... Dzisiaj ciastko. Ja nie wiem, co się ze mną dzieje. Ale oprócz tych wszystkich grzechów jadłam wszystko całkiem porządnie. Brak objadania w środku nocy, raczej zdrowe żarcie jeśli dobrze pamiętam. Za to całkiem odłożyłam ćwiczenia. Dlatego od dzisiaj wracam i staram się na nowo. Cóż, do skutku aż w końcu naprawdę wejdzie mi to w nawyk. A co do dzisiaj:

 

DAY 16. - bilans

 

Śniadanie: trzy kromki chleba razowego z chudą polędwicą, papryka konserwowa, kawa.

II śniadanie: jabłko, chleb pełnoziarnisty, ta sama polędwica, papryka.

Obiad: schab pieczony, kasza jaglana, czerwona herbata.

Podwieczorek: jabłko, parę orzeszków włoskich.

Kolacja: jogurt grecki z otrębami pszennymi, suszoną żurawiną i orzechami włoskimi - taki mój mix, czerwona herbata.

szklanka mleka koło 20:00.

 

Ćwiczenia:

mel b - rozgrzewka,

mel b - klatka i plecy,

mel b - 10 minut brzucha,

squats x50,

mel b - rozciąganie.

 

Pamiętacie jak Wam ostatnio pisałam, że ciężko było z treningiem Mel B na brzuch i bolał mnie kark? Teraz było znacznie lepiej, wiedziałam przede wszystkim na co się piszę. Nie powiem, nie szło jakoś cuodwnie, nie zrobiłam wszystkich ćwiczeń, przede wszystkim nie do końca poprawnie. Ale mam nadzieję, że z czasem jakoś lepiej mi to pójdzie.

No i jeszcze coś - według moich obliczeń na 16 dni moich początków z ćwiczeniami i lepszym jedzeniem, zwaliłam jak na razie tylko 5, z czego odliczmy dwa dni z powodu okresu, to wychodzi chyba nieźle. Jednak pierwsze kroki zawsze są najtrudniejsze.  

Komentarze

toweighless dobrze że nie poleciałaś po całości z tymi słodyczami ;)
Teraz poćwiczysz i będzie coraz lepiej <3 Powodzenia !
18/11/2013 20:31:00
befitforever Nie jest źle jak na pierwsze kroki :) później będzie coraz lepiej ;)
18/11/2013 20:22:48
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sufferoflove.