No nie wierzę...
Złamał się...
Dzień przed moimi urodzinami przeprosił mnie. Powiedział, że będzie mi więcej pomagał w domu.
Grzecznie posprzątał po sobie kulki dniowy syf.
Mył naczynia i wynosił śmieci bez upominania.
Szok... (-_-)
Narazie (odpukać) jest OK.
Powiedziałam sobie, że nie będę wyprawiać urodzin. I też tak było. Miłe bylo to gdy o 7 rano ekipa z pracy zaśpiewała mi sto lat i wręczyła kwiaty ze słodkim upominkiem.
Od B dostałam słodycze. Doskonale wie, że to najbardziej spodobało mi się :)
Niestety... Moja najlepsza koleżanka zapomniała o moich urodzinach.
Gdybym jej nie powiedziała, że zrobiło mi się smutno z tego powodu podczas naszej rozmowy telefonicznej która odbyła się dwa dni później to w grudniu by jej się przypomniało.
Zapomnieli o mnie moi rodzice...
Przykre to...
Inni zdjęcia: Zima 2025r. rafal15891407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone