siemaneczko misiaki! ;-*

wszystkie moje łzy, cierpienia, ból, smutek, przekleństwa, wypity alkohol, wypalone papierosy, przepłakane i nieprzespane noce, pocięte serce - nazywam Twoim imieniem.

wrócę do Ciebie, jeśli pozbierasz wszystkie moje wypłakane łzy, cofniesz każde wypowiedziane słowo, oddasz każdą nieprzespaną noc.

patrz, doczekałeś się dnia, w którym nie mam już uśmiechu na ustach.

problemy znów nie dają usnąć.

fajnie tak posiedzieć i wypełnić pustkę milką.

o, kolejny wieczór z cyklu "ale mam zjebany humor".

nie pozwolę ci zapomnieć.

przy Tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.

dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Pamiętaj.

dlaczego serce kocha tylko to, co może stracić?

tak, lubię komplementy, lubię dostawać kwiaty i chcę żebyś sam się domyślał.

zaciągam się tym dymem ostatni raz. to ostatni raz, kiedy tęsknię..

parę niepotrzebnych łez i stracony czas, wpatrując się w ekran telefonu.

pogubili się w tej ciszy. On milczał z innego powodu niż Ona.

pozwól mi Cię przytulić, poraz ostatni. To ostatnia szansa by poczuć to znowu.

słowa nie oddają tego, ile waży strata. Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.

wykasuj mój telefon to proste jest, widzisz? Wczoraj mnie kochałaś, dziś mnie znienawidzisz.

mam pistolet dwa naboje i nas dwoje. To koniec.

on kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.

wciąż czuję Twój słodki smak ust i zniewalający zapach perfum.

nie ma to jak pobudka zajebiście słodkim sms-em, od Niego.

mając Ciebie u boku mogę śmiało napierdalać o szczęściu.

co powiesz na to, żebym teraz ja pobawiła się Twoimi uczuciami?

sprawia Ci przyjemność ranienie mnie?

jak będzie chujowo to się najebiemy i będzie zajebiście.

nie gryzę. A Jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.

no daj buziaka, no weź.

urocze kurwa w chuj.

czasami czuję się tak, jakbym nikogo nie miała.

tak, tak. wiem, jestem wredna ale takiej drugiej nie znajdziesz.

i znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach.

ostatni papieros, brak gazu w zapalniczce, rozmazany od deszczu makijaż, brak Ciebie, cholera.

bo do miłości trzeba być cierpliwym.

Nie dotykałaś go, nie wiesz, co ja czuje..

Teraz to widać, kto tu kochał bardziej..

Dopiero, kiedy zostawił mnie samą, przekonałam się, jak naprawdę wygląda nic.