jesteś tylko gościem mojej samotności daj jej się objąć ona zajmie się Tobą, zajmie się światem twoim znajdzie Ci miejsce na brzegu snów moich, ja w nich widzisz tonę. tylko z Tobą sięgam brzegu czasem. oczy mam zmęczone patrzeniem w jej głębię ona w próżni zamyka mnie. jesteś tylko gościem mojej samotności daj jej się objąć ona Cię w siebie przyjmie, znajdzie Ci miejsce nada Ci nawet imię
ja jestem za głęboko
ja jestem za głęboko
wybacz mi ale powietrze mnie dusi. mówisz, że nie ma mnie wcale może to prawda dla Ciebie dla mnie. mi prawda nie smakuje. leżysz blisko taki prawdziwy ja Cię nie nie widzę, nie czuje mam głowę zajętą rodzą się w niej światy całe.