Dżem.Truskawkowy.Czerwony.Hipisi 

biegałem do najgłębszych miejsc, czasami wracałem wystraszony, bez niczego, a czasami znalazłem cos i przyniosłem na powierzchnie

teraz już nie ma mrocznych miejsc, mogę iść jak daleko zechcę i niczego się nie bać

strach trzyma w miejscu nawet najlepszych, bez niego jest łatwiej

ulice sa piękne, ale ludzie jacys brzydcy, gdzieś daleko ukryci w sobie

mówią o sobie nie wiedząc kim są

za każdym razem kiedy pisze, że znalazłem spokój po pewnym czasie okazuje się on tylko etapem

ALE teraz jestem dalej, teraz to ja jestem stworzycielem, a reszta jest taka jak tylko zechcę

zawsze tak jest, tylko czasami wydaje Ci się, że nie wiesz czego chcesz

słowa pływają

w moim małym przesiąkniętym pokoju

w moim małym smierdzącym kraju

jestem ja

który decyduje

pomiędzy 'mogę' a 'chcę'

ooooooo. nigdy tam nie byłeś