photoblog.pl
Załóż konto
Kategoria:
Opowiadania
Dodane 29 MARCA 2013
747
Dodano: 29 MARCA 2013

Wampir Weronika cz.2

,,Wampir Weronika"

część 2

 

... Rozmawiali, śmiali się, a nawet flirtowali. Trwało to tydzień gdy flirtowali, a Mikeyla o niczym nie wiedziała. W końcu Mikeyla z Nathanem postanowili zostać znajomymi . Nie mogli być przyjaciółmi bo Nathan zrozumiał, że tak naprawdę była zła na jego zmarłego brata i jego też miała wkrótce zabić !!! Nathan zaczoł więc spotykać się z Weronicią. Po dłuższym czasie Weronika chciała czegoś więcej, wiadomo że chciała z nim chodzić publicznie, a nie tylko czułe słówka. 

* Nathan co to znaczy, że nie możemy być razem ? - pytała Wera.

- Poprostu musisz to zrozumieć. - olał odpowidź.

* Powiedz mi co się stało. Co ukrywasz ?! - dopytywała.

- Już pare razy mówiłem Ci, że nie moge !!!! - wrzeszczał.

* Powiedz mi to teraz, zaufaj mi. - ciągneła dalej.

- Nie moge, zrozum !!!! 

* Odchodzę !!!!!! - wykrzykneła mu w twarz, drzącym głosem.

Weronika pobiegła na most, krzyczała ,,Skacze !!!" , w oddali słyszała że za nią biegnie więc krzyczała dalej ,, To nie ma sensu !!!! "  I skoczyła do rzeki. Most był na dłużej wysokości więc odbiła się od rzeki pełnej głazów i jej ciało wylądowało na brzegu rzeki. Nathan podbiegł do barierki mostu, myślał że jest już za późno, ale nie poddawał się i zbiegł na sam dół urzywając wampirzych mocy. Weronika leżała cała blada, poobijana z ranami na głowie, była nieprzytomna, aż prawie martwa. Nathan uklęknoł i podniósł ją, położył ją na ławce która była najbliżej. Zaczoł płakać, nie wiedział co ma zrobić. W pobliżu nikogo nie było, był tylko on i ona - umierająca. Nathan nabrał na ręce troche wody i przemył twarz Weroniki, lecz to nie pomogło. Myślał, że to koniec więc pocałował ją w policzek, jego łza spłyneła po jej ustach.

 

C.D.N...

Komentarze

xoxomadonna fajnie się zaczyna zapraszam do mnie;-)
11/04/2013 21:34:15