Czy śmierć jest odpowiednim wyjściem? Czy ona zniszczy wszystkie niepokoje, bóle, problemy? Czy dzięki niej zapomnę jak się teraz czuję? Czy wszystkie myśli odpłyną, kiedy ona przyjdzie? Czy w końcu poczuję upragnioną ulgę? Czy śmierć da mi szczęście? Czy jeden strzał wszystko naprawi? Czy może parę głębszych ran zabierze mnie na drugą stronę? Czy kilka tabletek pozwoli bezboleśnie odejść? Czy skok z wysokiego klifu załatwi sprawę? Czy święta to odpowiedni czas? Czy ktokolwiek zwróciłby uwagę, że mnie nie ma? Czy ktokolwiek by zauważył? Czy ktokolwiek by się przejął? Czy dla kogoś byłaby to największa strata? Czy ktoś tęskniłby za mną? Czy Bóg bardzo by się złościł, że postanowiłam odwiedzić Go trochę wcześniej? Czy ludzie zaczęliby kochać, zamiast nienawidzić? Czy śmierć rozwiązałaby chociaż jeden problem?