photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 MAJA 2014

47.

Szedł osiedlową uliczką. Tradycyjna trasa po osiedlu ze szkoły. Kiedy szedł przy placu zabaw, przysiadł na ławce, by zawiązać buta. Nieświadomie usiadł obok pięknek dzewczyny. Kiedy się podnosił, ich spojrzenia spotkały się.

Miała czarne włosy i blado różową skóre, która kontrastowała z jej czerwonymi ustami. Oczy miała błękitne jak niebo i tak duże, jak dziewczyny w japońskim anime. Grzywka lekko wpadała do oczu. Biały kabelek od słuchawek odznaczał się na granatowej sukience z brąząwym paskiem w talii. Miała też piękne, długie nogi, na których miała czerwone trampki.

Siedziała i czytała książke, ale poczuła, że ktoś się przysiadł i rozproszyła się.

Kiedy sporzeli sobie w oczy, uśmiechnęła się, a on odwdzięczył się tym samym.

Dalszą droge zastanawiał się, czy jest tu nowa, czy też po prostu jej nigdy nie zauważył. Postanowił poznać ją i odnaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania.

Spotykał ją rególarnie. Zawsze w tym samym miejscu i o tej samej porze. Zainteresował się książkami, które czytała, i nawet kilka pożyczył. Zastanawiał się tylko nad jednym - dlaczego ona nigdy nic nie mówi i zawsze ma w uszach słuchawki.

Przyszły wakacje. Postanowił zabrać ją na wycieczke.

Dziś miała na sobie biało miętową bluzke i pastelowe różowe szorty. Oczywiście na nogach trampki, tym razem białe.

Spotkali się przy placu jak zawsze.

-Chodź, coś ci pokaże. - i złapał ją za ręke i zaprowadził do pobliskiego parku na wzgórze.

Była zachwycona widokiem na całe miasto.

-Podoba ci się?

Pokiwała głową, że tak.

-Dlaczego nigdy się nie odzywasz?

Jej twarz wyrażała niezrozumienie. Zauważył,że w uszach dalej tkwią jej słuchawki. Wyrwał jedną lekko zdenerwowany i przyłożył do swojego ucha, bo chciał posłuchać, jaką muzyke ona lubi. Zdziwił się, że nic nie słychać. Wtedy ona ze łzami w oczach wyjęła malutki ołówek i zaczęła coś pisać na karteczce, którą miała w ksiązce.

"Nie wiedziałam jak ci to powiedzieć, ale ja nic nie słysze. Potrafie tylko czytać z ruchu ust, choć nie zawsze. Słuchawki to tylko przykrywka. Mieszkam tu od niedawna i nie chciałam cie stracić, ale boje się, że teraz mnie zostawisz, bo nie jestem jak inne, z którymi można normalnie porozmawiać, bo potrafią mówić. Dlatego uciekam się do książek. Bardzo cie polubiłam jak tylko się poznaliśmy i nie chce cię stracić..."

Wzruszył się. Przytulił prawie płaczącą dziewczyne. Nie potrafił się na nią gniewać, w końcu byli przyjaciółmi.

Kiedy iścisk się rozluźnił, szybko zaczęła pisać na kolejnej karteczce.

"kocham cię"

W odpowiedzi dostała napis na odwrocie"

"Ja ciebie też"

Stało się. Od tej pory pisali ze sobą sporo, a kiedy się spotykali, zawsze mieli przy sobie karteczki i ołówki i tak było im prościej.

Matka dziewczyny była bardzo szczęśliwa, że jej córka znalazła sobie towarzystwo, a on obiecał, że nigdy jej nie zostawi.

I tak też zrobił...

Informacje o stillthinking


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700