photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 24 LUTEGO 2013
1190
Dodano: 24 LUTEGO 2013

Ja pierdolę.

Najchętniej spakowałabym matce walizki i została sama w domu.

Jej sypialnię przeznaczyłabym na hodowlę zioła.

Tymczasem nie odzywa się do mnie dlatego, że nie byłam na 2 lekcjach i "biorę narkotyki"

haha, dobre, już wcześniej wiedziała, że palę i akceptowała to, z resztą sama popala.

Pieprzona hipokrytka.

Chodzi chyba o to, żeby przyoszczędzić na mnie kasę.

Bo ona "narkotyków nie będzie mi sponsorować",

rzecz polega na tym, że nawet 3 złoty na autobus mi nie zostawia i kurwa muszę ogarniać kanarów.

Tak samo, skończyło mi się lekkie jedzenie, nawet, ja pierdolę, wody od 2 dni nie mam.

I zarówno w piątek jak i w sobotę, cały dzień nic nie jadłam, bo nie miałam co,

a jak wróciłam z gastro to już mi było wszystko jedno i zjebałam kilka dni diety.

Jakoś dużo nie zjadłam, spokojnie, nie przytyję nic od tego, ale stoję w miejscu.

I chuj mnie obchodzi już to wszystko, nie jem kompletnie nic na gastro,

zaczynam od dzisiaj, żeby zejść 6 kilo do kwietnia.

Komentarze

xxcassie zła. zła matka.
11/03/2013 19:29:05
misjaprotal zacznij chodzić normalnie do szkoły, a ona będzie zadowolona, nie będzie się czepiać i może chociaż na bilety zacznie Ci dawać kasę ;)
27/02/2013 12:41:26
endlesslooove Uszy do góry .
24/02/2013 13:33:55
poquitn jest aż tak źle? w takim razie trzeba coś zrobic, żeby się tak nie zachowywała..
24/02/2013 10:32:40
poquitn nie martw sie, potem sie wszystko ustatkuje - a na jedzenie weź od niej kase o ile ci da.
24/02/2013 10:11:34
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika staycool.