10 miesięcy męczenia, proszę bardzo - my w naszym najlepszym wydaniu.

Wtedy młode i piękne, teraz tylko piękne.

14 rok nam już leci, moja droga.
W międzyczasie pozmieniało się wszystko jakieś 20258039805810258309 razy, a my nadal tu. 

Pamiętaj, inni będą próbowali nas rozdzielić, bywało tak już zresztą - nie pozwól na to.

Nie chcę mówić jak bardzo jesteśmy bff i nasza przyjaźń wytrwa na zawsze, bo w sumie to chuj wie XD
I wiesz że tym gardzę. :D

Ale jest jeszcze jedna rzecz, którą wiesz - to, że zawsze tu jestem.  Bardziej, czasem mniej, ale nadal. Nieważne jak źle by między nami było, jak bardzo byśmy się nie zraniły, i tak końcowo wszystko wraca do normy. I bardzo mnie to cieszy. Jestem z tego dumna, jako jednej z niewielu rzeczy.

Uwielbiam Cię. Rośnij duża i olśniewająca. 

Sto lat!