Taki urósł. Pogoda taks że ze Stasiem codziennie siedzimy w domu i rano leniuchowanie w łóżku do 9 rano. Nie śpimy ale leżymy A Staś gada po swojemu.
My dziś jedziemy ustalić menu na chrzest a Staś zostaje z drugą babcią:)
Dziś kończy 6 tygodni:)
Komentarze
joasia1017 Wszyscy rosną.. :) I kociak i Staś :) A ja do chrzcin mam jeszcze masę czasu a cały czas zastanawiam się czy robić w domu czy w restauracji...
sstass
a jakby to prZELICZYĆ nie wychodzi o wiele drożej a rano wstaje i szykuje siebie i Stasia i spokojnie wyglądam gości zamiast stać na garach.
10/11/2015 12:53:07
zabek999
u nas były chrzciny to moja mama i siostra nie poszły do koscioła bo gotowały wszystko zeby było ciepłe i świeże jak goscie przyjda, ja musiałam latac jak poparzona bo goscie co chwile cos chcieli, pozaym bałagan straszny... A do tego chrzciny były na wielkanoc to juz w ogóle masakra bo sie nie czuło "rodzinnych swiat" . A tak to wszyscy sobie siadaja i sie goszczą i sie niczym nie martwia potem wychodzisz i płacisz za usługe, a to praktycznie tyle samo wychodzi. Naprawdę polecam takie imprezy w restauracji robic nawet na pare osób.
10/11/2015 13:22:06
joasia1017
Ja jak bym robiła w domu to zamówiłabym katering. Lenka miała chrzciny w restauracji i przyznam że nie bardzo było mi to na rękę... gwar, hałas.. mała nie mogła zasnąć.. nawet nie miałam jej gdzie nakarmić i przewinąć. ;/
10/11/2015 13:26:44
sstass
A ja bede miała kącik malucha. I nawet przewijak:-)
10/11/2015 23:45:22
sstass
Jakbym robiła samą przyjęcie w domu to nigdy w święta bo sama wolę wtedy odpocząć z rodziną niż latać i robić za kelnera i kucharza na 23 osoby.
n1k1a Ale słodziak! U nas też pada codziennie, wczoraj trochę słonko wyszło, ale gdybym miała dziecko, to raczej też nie pokusiłabym się o spacer! :) Miłego dnia!