Piękna figura powyżej :)
Hej dziewczyny, już we wtorek podam Wam mój pierwszy bilans. Jestem raczej nastawiona pozytywnie na to wszystko, mam nadzieję, że uda mi się zrzucić tyle, ile macie wypisane w tytule. Dodatkowo zabrakło tej informacji, ale mam 168cm wzrostu. Powiem Wam, że odchudzanie raczej u mnie przynosi szybko jakieś wizualne efekty, po kilku dniach od razu ktoś mi mówi, że ''przybiedniałam'' :) . Pomyślałby ktoś, że to motywacja, ale u mnie niestety kończyło się na tym, że jak schudłam to od razu wróciło to, co jest u mnie w domu w szafkach czyli jakieś słodycze, chipsy, cola itp. Oczywiście tym razem nie chcę zawalić, nie chcę się poddać. Mam nadzieję, że będziecie ze mną :)
W następnej notce podam Wam moje wymiary, jeszcze nigdy tak się nie bałam : o .
Przynajmniej mam motywację i kiedyś to porównam . <3
ps szkoda tylko, a może i dobrze że nie mam wagi w domu hahahah :)