Weekend spędzony głownie w pubach i kawiarniach.

Miło było przypadkiem spotkać starych znajomych.

Przez ostatni okres czasu brakuje mi czegoś ...

... czuję się niespełniony? Nie wiem.

Rodzimy się z czystymi, białymi kartkami. Każdy z nas, bez wyjątku.

Okres dzieciństwa jest raczaj czasem, gdy głownie rodzice wpajają nam informacje o życiu.

Co jest dobre a co złe. Uczą nas jak powinniśmy żyć. I to oni w większej mierze wpisują nam

się na nasze życiowe karty. Jednakże z czasem dorastamy. Zmieniają się nasze priorytety życiowe.

Zaczynami rozumieć że życie nie ma schematu. Nie jest ani łatwe, ani ułożone w żaden logiczny sposób.

Każdy, dosłownie każdy człowiek pozostawia nam na naszej kartce swój wpis.

Nie dziwcie się że ludzie są tak zróżnicowani. Że jeden jest miły, kochany. Drugi zaś jest totalnym skurwielem.

Poprostu na karcie tego skurwiela wpisali się ludzie, którzy nie powinni nawet ujrzeć jego karty.

http://www.youtube.com/watch?v=3UzuVjSyosI  

OGLĄDAĆ