Cudowne tu i teraz 

I znowu miałam wrócić do pisania i nie wyszło, może tym razem po raz kolejny , setne podejście , może teraz jednak wyjdzie.  

Co nowego? Dorosłe życie, ciężkie wybory, ciężkie decyzje, szybkie dojrzewanie do pewnych spraw. 

Czasem było by wspaniale gdyby wszystko było proste jak za dawnych czasów. 

Nowe życie, ciężko budować życie od nowa, ale w końcu zrozumiałam że inaczej juz nie będzie.

Niszczyłam teraźniejszość i przyszłość swoją przeszłością. Wracając do tego co było , po co? Nie wiem po co to robiłam, chyba nadzieja we mnie nie potrafiła zgasnąć, ale życie daje w kość i pokazuje na czym powinno nam zależeć najbardziej, a na pewno nie jest to nic co już minęło. Nie gońmy za tym co było, trzymajmy się tego co jest jeśli jest to czymś pięknym.. Ciężko znów wstać po stracie tego co najwazniejsze przez coś co już nie istnieje. 

Nowe życie, nowy rozdział który zapowiada się najpiekniej w świecie <3