photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 10 KWIETNIA 2025
170
Dodano: 10 KWIETNIA 2025

Rok dryfowania

Moja głowa uderza o pomost. Sama nie wiem czy to piękny sen czy naprawdę w końcu będę mogłą odetchnąć. Wyczołguję się z wody, moje ruchy są niezdarne i powolne. Kładę się na plecach i patrzę w to samo niebo, które oglądam od tylu dni. Ale tym razem świat nie faluje. Osuszam płuca ze słonej wody, potrzebuję jeszcze chwili, żeby nabrać sił i wstać. Dotarłam, czy jestem uratowana? Czy może tak długo byłam w wodzie, że nie potrafię już życ na lądzie? Ktoś się nade mną nachyla, pyta czy wszystko ok i podaje mi ręcznik, próbuje mnie ogrzać, ale nie ma nic poza cienką kurtką. Ten mały gest sprawia, że czuję ciepło na sercu. Jakie to miłe uczucie. Czuję jak wduchuje powietrze w moje płuca i oddycha za mnie. Nie mam siły utrzymać otawrtych oczu, jestem wyczerpana. Ta osoba, nie znam jej, ale czuję, że mogę jej zaufać. Zamykam oczy, zapadam się coraz bardziej w czerń. Słyszę głos i wiem, że przynajmniej na jakiś czas utrzyma mnie przy życiu. Mogę odpocząć

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika smokjeden.